Bartosz
Ulubione produkty
Chcę mieć
Uwielbiam
Używam
Napisane opinie
Nie rozumiem hejtów względem tego zapachu. W prawdzie mnie początkowo opis nie poruszył, jak przeczytałem: drzewny, pieprzny (takich nie lubię), do tego nie przepadam za Johnny'm Depp'em, co skutkowało, że będąc w perfumerii omijałem ten zapach szerokim łukiem, do momentu aż konsultantka zrobiła psik-psik na blotterek z pytaniem "a nowego Diora pan już zna?". Głupio było odmówić, więc powąchałem i nie żałuję :) Początkowo mnie zachwycił, psik na nadgarstek i stwierdziłem, że muszę go mieć, nabyłem próbkę i w trakcie testów mówiąc szczerze miałem mieszane uczucia, gdyż wydawał się za mocny (pewnie za dużo zaaplikowałem), ale ostatecznie go pokochałem. Do tego - co może być dla wielu osób "dziwne" - spryskanie się tym zapachem odbiło się ogromnym echem wśród otoczenia. Komplementy współpracowników, pań z często odwiedzanych sklepów, a także od kumpli pytających "stary czym tak zaje... Fajnie pachniesz?", o czymś chyba świadczą? Zapach może się podobać lub nie, bo w końcu na każdym inaczej się "układa", ale nazywanie go nudnym, bezpłciowym, nijakim średniakiem czy też porażką/upadkiem Diora jest delikatnie mówiąc snobistycznym szukaniem dziury w całym...
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników według własnych kryteriów.