CHANEL Platinum Egoiste
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Dolce.pl. Witryna Dolce.pl jest aktualizowana codziennie.
Platinum Egoiste
Perfumy męskie CHANEL | |
Kategoria | Męskie dezodoranty w sztyfcie |
Marka | CHANEL |
Linia | Platinum Egoiste |
Premiera | 1993 |
Pojemność | 75 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: alpejska lawenda, prowansalski rozmaryn, petit grain z Paragwaju.
Nuty serca: szałwia muszkatołowa z gór Kaukaz, Geranium z Réunion, perskie galbanum.
Baza: wetyweria z Haiti, cedr z gór Atlas, czystek ladanowy z masywu górskiego Esterel.
Trzy lata po wydaniu ÉGOÏSTE (EGOISTE), Jacques Polge, „nos” CHANEL komponuje PLATINUM ÉGOÏSTE. Zapach, którego prowokacyjny charakter był częścią sukcesu, został przearanżowany. Stał się delikatniejszy. Słowo PLATINUM w języku francuskim stosuje się dla mężczyzny błyskotliwego i elokwentnego. Zapach jest równie beztroski co męski, zrównoważony i silny, łączy świeżość i energię z ciepłem egzotycznego drewna.
EAN/UPC: 3145891247008
Kod producenta: 124.700
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Zdjęcia produktów prosimy traktować jako poglądowe. Mogą występować rozbieżności, np. ze względu na różnice pojemności czy modyfikacje produktu przez producenta.
Wybory użytkowników
Twoja opinia
- Baw się i pisz, co myślisz!
Opinie pomagają konsumentom, ułatwiając wybór dobrego produktu. Ważne są też opinie krytyczne, bo dzięki którym unikniemy kupna bubla.
Opinie o CHANEL Platinum Egoiste
Bardzo dobra obsługa on line - dość szybka przesyłka oraz produkt według opisu - 100% zadowolenia.
Genialny!
Poprostu mega! :) Wow! Można zdębieć! :)
Fantastyczny, ponadczasowy i długotrwały zapach dla mężczyzny!!!
Ostatnio nabyłem całkiem przypadkiem flakon sprzed reformulacji. Muszę przyznać, że kiedyś ten zapach po prostu miał "jaja". W 2011/2012 r został ich pozbawiony całkowicie - nuta zapachowa jest wciąż taka sama, ale ciecz w starszej butelce to po prostu inna jakość. Jakość, z której słynęła marka Chanel. Głęboki, ziołowy, z bardzo dużą projekcją i odrobinką różanej słodyczy (jedyny wspólny element z Egoiste, poza tym są całkowicie inne, różne). Nie wiem, jak ciecz z nowego kształtu flakonu, bo testowałem ją tylko raz i muszę koniecznie ponowić testy (pierwsze wyszły bardzo pozytywnie i obiecująco), ale butelki Platinum Egoiste z całkowicie gładkim dnem - te są płaskie, jakby zwietrzałe, a co najgorsze - trzymają się skóry 4-5 h. Żeby poprawić ten wynik, trzeba więcej na siebie "wylać".
Pozostaje mieć nadzieję, że rozlew z nowego kształtu flakonu to "reformulacja", ale na plus - co w perfumowym świecie zdarza się bardzo rzadko.
Najcudowniejsza woda na świecie. Kobiety uwielbiają ten zapach. Jedyną jej wada - jest potwornie droga i nigdy nie ma na nią promocji. Ale jest naprawdę niepowtarzalna.
Zarówno Dior Homme Sport jak i Dior Homme Cologne to coś zdecydowanie więcej niż ładny i przeciętny zapach dla każdego. Cologne ma najbardziej autentyczną cytrynę jaką można dostać w mainstream'ie, ponadto jest prawie 2 razy trwalszy niż Platinum Egoistę. Sport w obecnej formie po dodaniu irysa jest dużo gorszy niż jego poprzednia formuła, ale, niestety, lepszy jakościowo niż Platinum Egoistę. Sam Platinum jest wciąż dobry, ale jest cieniem samego siebie i nie jest wart "chanelowskiej" ceny - góra 200-250 zł za 100 ml... Jest bardziej płaski i znacznie mniej trwały, niż zwykł być zanim został zepsuty, tj. zreformulowany.
Fajna strona, nawet ciekawy wpis, dodam se do ulubionych niech stracę :)
Allure Homme to perfumy zupełnie w innym stylu niż Platinum Egoiste, inna kategoria zapachowa. Ten pierwszy to zapach drzewno-przyprawowy, a drugi to jakby połączenie fougere z zapachem drzewno-kwiatowym.
Kwestia gustu, ja chyba bardziej wolę Allure Homme, a na pewno dużo bardziej od Platinum Egoiste cenię Allure Edition Blanche i Allure Homme Sport Cologne Sport. Ostatnio jakby na nowo odkrywam też Bleu.
Do Miko:
A propos Gucci Pour Homme II - jest to mój signature scent. Dlaczego? Bo pachnie na mnie inaczej niż na wszystkich. Latem jest na mojej skórze bardzo ciężki i przysadzisty, bywało, że dusił i mnie, i otoczenie, wyłazi z niego cała korzenność, jednakże przy mniejszej (2 psiknięcia) aplikacji łapałem takie same komplementy jak przy normalnej (4-5) jesienią, zimą i wiosną.
Nie wiem, czy mam klasę, lubię się codziennie ubrać w koszulę :) Kouros układa się na mnie niesamowicie, jest bardzo złożony. Owszem, przeszkadza mi jego aldehydowo-cywetowy początek (mam wersję sprzed reformulacji, płyn żółty, dość oleisty), ale potem jest przepiękny, trochę go oszczędzam, bo wiem, że tej wersji już nigdzie nie dostanę :(
JOOP Homme to ciężki zapach z kategorii gourmand, ale zupełnie nie w moim typie.
Co do Platinum Egoiste - robię już którąś przymiarkę do kupna butelki - chociażby 50 ml. Cena tych perfum, nawet w porównaniu do innych Chanelek, jest bardzo wysoka. Kluczem do sukcesu na mojej skórze jest obfita aplikacja Platinum. Wtedy siedzi na mnie 8-12 h. Zgadzam się, że są lepsze, chociażby Allure Edition Blanche albo Allure Homme Sport Cologne Sport. Pozdrawiam :)
Miko - nie zgodzę się z Tobą co do Kourosa. Mam 27 lat, pracuję w biurze, styl ubierania się - smart casual - codziennie koszula. Zdarza mi się także chodzić w garniturze. Kouros - posiadam wersję vintage (niestety, nie jestem w stanie ocenić wieku, ale na pewno jest to wersja sprzed reformulacji) - jest moim zapachem właśnie do eleganckiego ubioru. Wtedy najlepiej się z nim czuję i łapię masę komplementów, głównie, że bardzo ładnie pachnę - gdy mówię, że to Kouros, ludzie się dziwią. Nie rozumiem tego. Z Kourosem trzeba zachować umiar i odpowiednio go dawkować - a będzie pachniał pięknie, a przede wszystkim trzeba go zrozumieć.
Co do Platynowego Egoisty - zaczynam cenić ten zapach coraz bardziej, ale nie mam go jeszcze w swojej kolekcji, bo uważam, że cena (i nie mówię tu tylko o cenie na Dolce.pl) nie współgra z jakością. Jakieś 2-3 lata temu ten zapach został poważnie wykastrowany, zarówno pod względem kompozycji, jak i parametrów. Szkoda, że jego cena nie uległa reformulacji :(
32 lata.
Witam, chcę zrobić prezent i nie wiem co kupić, czy Chanel Platinum Egoiste lub Chanel Egoiste, pogubiłam się czytając te posty jedni piszą o Platinum, a drudzy o Chanel Egoiste, bardzo proszę doradzić mi, pozdrawiam.
Zapach mydlany jak wszystkie CHANEL a ja właśnie takie lubię, kojarzy mi się z czystością i orzeźwiającym porankiem w ciepłych krajach - Polecam. Warto powąchać też CH212 cudeńko! I Herrera baaardzo długo pachnie na mojej skórze - CHANEL wysiada.
Witam, czy ten zapach nadaje się na wiosnę-lato czy bardziej na jesień-zimę? Pozdrawiam :)
Moim zdaniem najlepszy zapach od CHANEL, bardzo długo utrzymuje się na skórze, po całym dniu, po treningu ciągle jest wyczuwalny. Słowem MISTRZOSTWO, polecam :)
Witam
Używałem wielu zapachów od tańszych po te bardzo drogie (Marc O'Polo, Versace, Gucci, Azzaro, Gaultier, Paco, Davidoff, Hugo, Armani, D&G), w sumie pierwszy raz powąchałem ten zapach jakieś miesiąc temu i po prostu mną opętał. Bardzo lubię uwodzić kobiety właśnie swym zapachem, a ten zapach jest idealny dla osób, które lubią dobre marki typu Gucci, Paco, Gaultier, Azzaro - idąc masz być pewny tego kim jesteś! Te zapachy podkreślają Twoje EGO jak i pewność siebie. Bardzo Polecam.
Zamówiłem na Dolce.pl 100ml, bardzo mi się spodobał ten wspaniały zapach, metaliczny ze szczyptą lawendy, bardzo męski. Gdy go używam to się czuję jak Bond. Jest bardzo, ale to bardzo trwały. Nie przekraczam dwóch psików, bo to jest Chanel, więcej mi nie potrzeba. Wstaję rano i jeszcze go czuć. Rewelacja, jestem zadowolony z wydanych pieniędzy.
Bardzo mi się spodobał, na papierku nęcił przez kilka dni. Gdy kupiłem i użyłem, moja dawna miłość powiedziała: dziś pachniesz tak, że chciałabym się rzucić na ciebie i cię pocałować... To chyba jest jakiś miernik dla nieprzekonanych ;-)
Pachnie jak Azzaro Chrome, czyli śmierdzący.
Dzisiaj otrzymałem, spryskałem się i... Będę używał tylko do... garnituru, dżinsy + koszula. Jest za... Stateczny. Szukałem czegoś bardziej na co dzień, do pracy (fizyczna :D)... No to szukam dalej. W sumie zakupu nie żałuję, po prostu nie trafiłem z wyborem w związku z założeniem (praca).
Pierwsze wrażenie - "chyba oddam ojcu, nie dla mnie", ale teraz zaczyna mi bardzo podchodzić, aczkolwiek jak już wspomniałem - garnitur, koszula - to jest to, gdzie on pasuje najlepiej.
Śmierdzi jak dla mnie i już. Innym może sią podobać mnie NIE.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Dolce.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.